Chirita - pielęgnacja, uprawa
Re: Chirita - pielęgnacja, uprawa
Ula, piękne są Twoje chirity Czy obie mają identyczny dostęp do światła?
Moja Hisako chyba sytuuje się z wybarwieniem gdzieś tak pośrodku Twoich, choć na ten moment to już w sumie trudno mi ocenić, bo w zasadzie zaczyna być tak, że zamiast białego wzorku na zielonym, jest zielony na białym i jakoś ta zieleń mało widoczna się robi
Moja Hisako chyba sytuuje się z wybarwieniem gdzieś tak pośrodku Twoich, choć na ten moment to już w sumie trudno mi ocenić, bo w zasadzie zaczyna być tak, że zamiast białego wzorku na zielonym, jest zielony na białym i jakoś ta zieleń mało widoczna się robi
Re: Chirita - pielęgnacja, uprawa
Tak, stoją obok siebie w pokoju. Nad nimi jest okno dachowe. Na zdjęciach nie widać tak mocno, ale nie tylko kolor jest różny, kształt kwiatków i liści również. Potem wyraźniej było widać różnice, bo kwitły już obficiej. Niestety, w wirze zajęć, nie cyknęłam fotek. Dopiero teraz się trochę ogarnęłam, ale już prawie po nich .
Dzisiaj kwitną takie: Longangensis, Tamiana i Peridot Tsuan, która dopiero zaczyna.
Dzisiaj kwitną takie: Longangensis, Tamiana i Peridot Tsuan, która dopiero zaczyna.
Pozdrawiam Ula
Mój działkowy ogródek
Mój działkowy ogródek
Re: Chirita - pielęgnacja, uprawa
Rozkwitają u mnie chirity, sadzonki z ubiegłego roku. Większość listków dostałam nie opisanych. Najgorsze, że nie pamiętam od kogo A one jak na złość wydają mi się takie podobne...
Bardzo proszę znawców o pomoc w identyfikacji, czy też potwierdzeniu odmiany.
Hisako
Bardzo proszę znawców o pomoc w identyfikacji, czy też potwierdzeniu odmiany.
Hisako
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Re: Chirita - pielęgnacja, uprawa
Wg mnie to chirita sinensis Hisako.
Re: Chirita - pielęgnacja, uprawa
Danusiu, śliczne masz roślinki Ta NN wygląda tak jak moja Junko. Bardzo zaciekawiła mnie Chastity - w jakim jest wieku i jak udało Ci się ją "rozgałęzić"? Mam "pienną" chiritę, ale pokroju palmy, choć wolałabym, żeby wytworzyła kilka "pni", tylko pojęcia nie mam, jak ją do tego nakłonić
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4530
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Chirita - pielęgnacja, uprawa
Aga , dziękuję .
Nic nie robiłam tej chiricie . Tylko ją podpierałam , bo jakaś wywrotna była . On tak sama z siebie jest rozgałęziona . Nie potrafię powiedzieć ile ma lat , ale młoda nie jest .
Nic nie robiłam tej chiricie . Tylko ją podpierałam , bo jakaś wywrotna była . On tak sama z siebie jest rozgałęziona . Nie potrafię powiedzieć ile ma lat , ale młoda nie jest .
Re: Chirita - pielęgnacja, uprawa
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4530
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Chirita - pielęgnacja, uprawa
Prześlicznie wybarwiona . Kocham wzory na liściach u wszystkich roślin.
Re: Chirita - pielęgnacja, uprawa
Dziękuję Kolejne listki mają coraz więcej wzorków i jeśli taka tendencja by się utrzymała, to wcale bym się na moją roślinkę nie pogniewała, bo także bardzo lubię wzorzyste listki, zwłaszcza gdy kontrast między barwami jest mocny
Re: Chirita - pielęgnacja, uprawa
Kochane moje, dziękuję za odpowiedź w sprawie mojej chirity. Ale jeśli moja miałaby być Hisako i Chirita Agar również, to już na fotkach widać, że różnica miedzy nimi znaczna.
ktoś, mam też podobną chiritę do Twojej NN, opisano mi ją jako Moonlight. Mam też rzekomo Junko, i jak dla mnie to one prawie identyczne. Gdyby obie w tym samym czasie mi zakwitły, to może byłoby łatwiej o potwierdzenie odmiany....
Ja się chyba poddam bez walki, one takie do siebie podobne. I jeszcze większość ma kwiaty wrzosowe, też prawie identyczne...
ktoś, mam też podobną chiritę do Twojej NN, opisano mi ją jako Moonlight. Mam też rzekomo Junko, i jak dla mnie to one prawie identyczne. Gdyby obie w tym samym czasie mi zakwitły, to może byłoby łatwiej o potwierdzenie odmiany....
Ja się chyba poddam bez walki, one takie do siebie podobne. I jeszcze większość ma kwiaty wrzosowe, też prawie identyczne...
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4530
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Chirita - pielęgnacja, uprawa
Ula przepięknie Ci kwitną chirity .
gianna dziękuję Ci . Cieszyłabym się bardzo gdyby to była Moonlight , bo tej mi brakuje . Sporo odmian już zdobyłam .
gianna dziękuję Ci . Cieszyłabym się bardzo gdyby to była Moonlight , bo tej mi brakuje . Sporo odmian już zdobyłam .