Stefanotis bukietowy - liście żółkną, opadają i inne problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Stefanotis bukietowy - żółknące i opadające liście

Post »

Stefanotisy to nie są rośliny rosnące w klimacie umiarkowanym, więc każde narażenie na niskie temperatury, a szczególnie poniżej zera podczas transportu grozi uszkodzeniem rośliny.
Pewnie zgubi wszystkie liście, ale jeśli łodyga nie wyschnie albo nie zczarnieje może coś będzie. Ale to potrzeba czasu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1130
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Stefanotis bukietowy - żółknące i opadające liście

Post »

Już mam zdjęcie mojego stefanotisa
Chyba sama sobie wykrakałam problemy :evil: Na liściach zauważyłam białe nieregularne plamy. Obejrzała pod lupą i myślę, że to wełnowiec. Był też taki lepki nalot. Umyłam liście w roztworze wody, denaturatu i odrobiny płynu do naczyń. Na drugi dzień zaczęły żółknąć listki od dołu. Widać to na zdjęciu. Dzisiaj zaczęły spadać najmłodsze pąki. Wcześniej zaczął rozwijać kwiatki i wszystko było dobrze. Nie przesadzałam go, no bo kwitnie. Stoi na stole, jakiś 1,5 metra od dużego okna tarasowego o wystawie południowo-wschodniej, bez firany. Nie robiłam oprysku ze względu na kwitnienie. Mam polysect. Nie wiem co mam robić. Pomożecie :?:


---25 lut 2017, o 21:12---

Nadszedł czas na przesadzenie stefanotisa. Niestety pączki spadły, jeden po drugim, rozwinięte kwiatki jeszcze są. Liście choć wolniej, ale żółkną. Na spodniej stronie kilku listków są ciemne przebarwienia, plamy. Coś się dzieje. Oto zdjęcie Dlatego chcę go przesadzić z tego kupnego podłoża. Mam tylko małe pytanko. Wyczytałam, że dla stefanotisa można do ziemi dać obornik granulowany i już nie nawozić w sezonie. Mam granulowany obornik owczy do ekologicznych upraw roślin ozdobnych, owoców i warzyw. Czy nie zaszkodzę roślinie, jeżeli dodam odrobinę do podłoża? Ilość przeliczę sobie wg instrukcji z opakowania i dla bezpieczeństwa jeszcze zmniejszę. Może ktoś stosował takie zasilanie rośliny i ma doświadczenia. Poproszę o radę.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Stefanotis bukietowy - żółknące i opadające liście

Post »

Jeśli chodzi o plamy i żółknięcie liści to zapewne od przelania i to jeszcze kiedy pewnie był w markecie. Inną opcją mogłoby być przemarznięcie. W każdym razie warto przesadzić i dokonać oprysku preparatem grzybobójczym. Wszystkie chore, podejrzane liście usuń.
Oczywiście na koniec wybierz mu stanowisko bliżej okna. :wink:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1130
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Stefanotis bukietowy - żółknące i opadające liście

Post »

Dziękuję Norbercie :D Tak mi po głowie chodziło, że mógł być przelany w sklepie. Raczej nie przemarzł. Wiem, wiem ... światło :!: Nie stawiałam na parapecie, bo pod nim jest kaloryfer. Teraz myślę, że jak go postawię pomiędzy storczykami, to będzie miał od nich wilgotno, ponieważ stoją na podstawkach z wodą. Co myślisz o tym oborniku owczym? Podłożę dam do roślin zielonych z perlitem. No może jeszcze sprawdzę, czy w podłożu jest nawóz o przedłużonym działaniu, aby nie przedobrzyć.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Stefanotis bukietowy - żółknące i opadające liście

Post »

Jeśli chodzi o obornik, to niestety nie odpowiem, bo nigdy go nie stosowałem. Stosuję zwykłe nawozy do roślin zielonych i kwitnących oraz czasami biohumus.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1130
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Stefanotis bukietowy - żółknące i opadające liście

Post »

No i po robocie. Stefanotis przesadzony. Nieźle sobie poradziłam. Ale skromna jestem :oops: Korzeni nie miał takich złych. Bryła sporych rozmiarów, korzenie białe. Kilka suchych fragmentów samo odpadło i troszkę zdrowych też. Usunęłam coś, co przypominało fizelinę i było owinięte u podstawy pędu, na granicy z korzeniami. Wywaliłam starego podłoża ile tylko mogłam, sporo tego było. Doniczkę dałam tą samą, oczywiście po dokładnym umyciu i dezynfekcji. Z wspomnianego wyżej obornika zrezygnowałam, ponieważ podłoże Substral osmocote premium do roślin zielonych zawiera nawóz o przedłużonym działaniu i nawóz startowy. Podejrzane liście wycięłam. Zrobiłam oprysk na grzyba. Stoi teraz na parapecie południowo-wschodnim obok storczyków. Mam nadzieję, że będzie mu tam dobrze, choć piszą, że stefanotis nie lubi towarzystwa innych roślin. Jeszcze raz dziękuję za pomoc i radę.
kamisia2405
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 10 paź 2017, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stefanotis bukietowy - problemy z liśćmi (żółkną, opadają i inne)

Post »

Obrazek
Witam, powyżej załączyłam mojego stefanotisa, którego dostałam w prezencie miesiąc temu. Najpierw zgubił kwiaty, później zaczął gubić liście. Dziś go przesadzilam, podlałam trochę Biohumusem i odciełam liście i uschłą jedną łodygę. Mam nadzieję, że uda mi się go uratować. Czy mogę coś jeszcze zrobić? Proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
Nolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 28 maja 2012, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Stefanotis bukietowy - problemy z liśćmi (żółkną, opadają i inne)

Post »

Moim zdaniem już nie można mu pomóc.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Stefanotis bukietowy - problemy z liśćmi (żółkną, opadają i inne)

Post »

Potwierdzam, już z niej nic nie będzie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
kamisia2405
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 10 paź 2017, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stefanotis bukietowy - problemy z liśćmi (żółkną, opadają i inne)

Post »

Dziewczyny nie załamuje mnie może jednak coś da się z nim zrobić, może odzyje.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Stefanotis bukietowy - problemy z liśćmi (żółkną, opadają i inne)

Post »

Nie jestem dziewczyną :wink:

Fakt jest faktem, że roślina najprawdopodobniej jest martwa, a przynajmniej nadziemna część.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
kamisia2405
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 10 paź 2017, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stefanotis bukietowy - problemy z liśćmi (żółkną, opadają i inne)

Post »

A z korzenia nie odbije nic nowego?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Stefanotis bukietowy - problemy z liśćmi (żółkną, opadają i inne)

Post »

Lepiej i prościej będzie jak kupisz nowego.
Ważna uwaga na przyszłość: z przesadzeniem długo nie można czekać, ziemię przed posadzeniem trzeba wymieszać z agroperlitem i doniczki nie wkładaj do osłonki. Najprawdopodobniej w osłonce zbierał do nadmiar wody i przez to została przelana - efekt utraty liści oraz pewnej części korzeni.
Oczywiście jasne stanowisko dla stefanotisa to podstawa.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”