I ja właśnie to zrobiłam - prysnęłam Topsinem, bo to akurat mam.AleksandraBdg pisze:Poszukam preparatu i na wszelki wypadek opryskam..
Tylko jeszcze nie wiem czym...
Przy czym schnięcie na moich roślinach wygląda bardzo różnie - na jednych nic sie nie dzieje, na innych schną 'na brązowo', a jeszcze inne żółkną/brązowieją od końcówek i pojawiają się na nich jakieś czarne plamki, albo czarne otoczki pomiędzy suchym, a zielonym. I to czarne właśnie mi się bardzo nie spodobało.
Wygląda to mniej więcej tak:
Białe ślady to pozostałości po oprysku. A spryskałam wszystkie jak leci, nawet, jak nie maja jeszcze objawów (mam takie 2/10, którym wydaje się nic nie być)
Czy ktoś przeszedł cos takiego? Albo może wie, czy to się mocno roznosi?
A Wasze maleństwa śliczne!
Jak słonko zaświeci na dobre, to się zacznie szaleństwo!!
I super, że tyle nas jest! Im więcej ludzi, tym więcej doświadczeń