Daktylowiec niski (Phoenix roebelenii) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Witam
jakis miesiąc temu kupilismy okazalą palmę phoenix roebelini przy zakupie sprawdzilismy bryłę korzeniową(sprzedawca opuścił doniczkę)była nie uszkodzona i zwięzła -widac ze palma już w niej dość długo rosła.przesadzilismy ja do ceramicznej doniczki palmowej(stożkowej),nie otrzepywalismy bryły korzeniowej ,jedynie uzupełnilismy braki nową ziemią do palm.na spód donicy poszedł kermazyt-również na górę.w ciągu miesiąca palma była raz podlewana do podstawka ORAZ DWA RAZY NIEWIELKĄ ilością wody od góry.Dolne liście palmy zaczynają brązowieć i usychać(już dwa obciąłem)i 3 kolejne też zaczynają schnąć!!!co robić ?ratunku i pomocy!błagam.palma stoi przy oknie dobrze jest doświetlona i okno też przy niej jest ciągle otwarte.jedynie czasami ktoś się otrze o liście przechodząc do okna.co jej dolega ?jak ją podlewać?jak ratować? HELP
jakis miesiąc temu kupilismy okazalą palmę phoenix roebelini przy zakupie sprawdzilismy bryłę korzeniową(sprzedawca opuścił doniczkę)była nie uszkodzona i zwięzła -widac ze palma już w niej dość długo rosła.przesadzilismy ja do ceramicznej doniczki palmowej(stożkowej),nie otrzepywalismy bryły korzeniowej ,jedynie uzupełnilismy braki nową ziemią do palm.na spód donicy poszedł kermazyt-również na górę.w ciągu miesiąca palma była raz podlewana do podstawka ORAZ DWA RAZY NIEWIELKĄ ilością wody od góry.Dolne liście palmy zaczynają brązowieć i usychać(już dwa obciąłem)i 3 kolejne też zaczynają schnąć!!!co robić ?ratunku i pomocy!błagam.palma stoi przy oknie dobrze jest doświetlona i okno też przy niej jest ciągle otwarte.jedynie czasami ktoś się otrze o liście przechodząc do okna.co jej dolega ?jak ją podlewać?jak ratować? HELP
Re: schnący phoenix roebelini-pomocy
Poczytaj na forum.
Twoja palma usycha, gdyż jej nie podlewasz.
Robellini potrzbuje dużo wody.
Twoja palma usycha, gdyż jej nie podlewasz.
Robellini potrzbuje dużo wody.
Re: schnący phoenix roebelini-pomocy
Witam
tak czytałem wiele wątków na forum odnośnie tego gatunku(oczywiście po zamieszczeniu mojego apelu o pomoc)i faktycznie zacząłem ją obficie podlewać-efekt widoczny bo liście "staneły"do góry i na pozostałych nie widać już brązowienia.w błąd wprowadzono mnie w sklepie mówiąc ,że ten gatunek lubi sucho...no cóż dobrze ,że na ratunek okazało się nie za późno.wielkie dzięki .pozdrawiam.
p.s.gdybym miał jeszcze problemy z roślinką to pozwolę sobie na kontakt.
tak czytałem wiele wątków na forum odnośnie tego gatunku(oczywiście po zamieszczeniu mojego apelu o pomoc)i faktycznie zacząłem ją obficie podlewać-efekt widoczny bo liście "staneły"do góry i na pozostałych nie widać już brązowienia.w błąd wprowadzono mnie w sklepie mówiąc ,że ten gatunek lubi sucho...no cóż dobrze ,że na ratunek okazało się nie za późno.wielkie dzięki .pozdrawiam.
p.s.gdybym miał jeszcze problemy z roślinką to pozwolę sobie na kontakt.
Daktylowiec karłowaty, usycha! Pomocy, proszę.
Witam, wszystkich na forum Szukałem pomocy w internecie i trafiłem na to forum.
Ogólnie nigdy nie miałem palmy w domu, jest to moja pierwsza. Roślina stoi w doniczce z dziurkami, na karmazynowych kulkach. Znajduje się w torfie i stoi w ciemnym miejscu w pokoju. Podlewana jest co dwa tygodnie wraz z nawozem Pokon do palm.
Na zdjęciu widać dokładnie co się dzieje z palmą, mam ją w domu od krótkiego czasu, czy przestawienie palmy w jasne, oświetlone miejsce[jak na zdjęciu], a może wystawić ją na ogród? Zmiana torfu na inną ziemię, do palm może pomóc? Czy palma w ogóle nadaje się do domu? I jak będzie wyglądać sprawa zimą?
Proszę o pomoc
Ogólnie nigdy nie miałem palmy w domu, jest to moja pierwsza. Roślina stoi w doniczce z dziurkami, na karmazynowych kulkach. Znajduje się w torfie i stoi w ciemnym miejscu w pokoju. Podlewana jest co dwa tygodnie wraz z nawozem Pokon do palm.
Na zdjęciu widać dokładnie co się dzieje z palmą, mam ją w domu od krótkiego czasu, czy przestawienie palmy w jasne, oświetlone miejsce[jak na zdjęciu], a może wystawić ją na ogród? Zmiana torfu na inną ziemię, do palm może pomóc? Czy palma w ogóle nadaje się do domu? I jak będzie wyglądać sprawa zimą?
Proszę o pomoc
Re: Daktylowiec karłowaty, usycha! Pomocy, proszę.
Witam
Ta palma dobrze rośnie w domu, nie ma problemu w okresie zimowym.
Ale latem przydałoby się jej więcej światła.
Robellini potrzebuje dużo wody.
Doniczka (ta prawdziwa, nie osłonka) wygląda na zdecydowanie za małą w stosunku do wielkości palmy.
Praktycznie wszystkie nowozakupione palmy trzeba przesadzić do dobrej ziemi i większej doniczki.
O robellinim sporo napisaliśmy na forum.
Ta palma dobrze rośnie w domu, nie ma problemu w okresie zimowym.
Ale latem przydałoby się jej więcej światła.
Robellini potrzebuje dużo wody.
Doniczka (ta prawdziwa, nie osłonka) wygląda na zdecydowanie za małą w stosunku do wielkości palmy.
Praktycznie wszystkie nowozakupione palmy trzeba przesadzić do dobrej ziemi i większej doniczki.
O robellinim sporo napisaliśmy na forum.
Re: Daktylowiec karłowaty, usycha! Pomocy, proszę.
Bardzo dziękuje za odpowiedź, teraz jak już znam właściwą nazwę mojej palmy, mogę wyszukać więcej informacji na forum:) Bardzo dziękuje za szybką i rzeczową pomoc:)
Mam jeszcze pytanie, czy mogę przesadzić palmę, bez szkody dla niej? Nic się z Nią nie stanie? Inne pytanie dotyczy podlewania. Potrzebuje dużo wody, tzn? Można prosić o jakieś dokładniejsze wskazówki?
Mam jeszcze pytanie, czy mogę przesadzić palmę, bez szkody dla niej? Nic się z Nią nie stanie? Inne pytanie dotyczy podlewania. Potrzebuje dużo wody, tzn? Można prosić o jakieś dokładniejsze wskazówki?
phoenix roebelenii - oklapły liście
dopiero zaczynam moją przygodę z palmami i na początek porażka, ale tak chyba być musi - pierwsze szlify...
zakupiłem phoenix roebelenii, na początku czerwca wystawiłem na taras. podlałem polecaną odżywka do palm, podlewam w miarę solidnie wodą i od kilku dni zauważyłem, że liście "oklapły", zwinęły się i brązowieją, sprawdzałem dość często ziemię w doniczce i nie była z pewnością przesuszona.
proszę gorąco o wskazówki - jak dalej postępować!
http://img163.imageshack.us/img163/4852/imag0077qi.jpg
http://img810.imageshack.us/img810/8463/imag0078lu.jpg
zakupiłem phoenix roebelenii, na początku czerwca wystawiłem na taras. podlałem polecaną odżywka do palm, podlewam w miarę solidnie wodą i od kilku dni zauważyłem, że liście "oklapły", zwinęły się i brązowieją, sprawdzałem dość często ziemię w doniczce i nie była z pewnością przesuszona.
proszę gorąco o wskazówki - jak dalej postępować!
http://img163.imageshack.us/img163/4852/imag0077qi.jpg
http://img810.imageshack.us/img810/8463/imag0078lu.jpg
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 21 lis 2011, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: phoenix roebelenii - oklapły liście
Mam ten sam problem, więc podbijam temat. Przy okazji pytanie - jak odróżnić daktylowca kanaryjskiego od karłowatego i czy bardzo sie róznią jeśli chodzi o wymagania? Mojego daktylowca mam od około pół roku, zaraz po zakupie przesadziłam do palmowej donicy, dałam ziemię "dla palm", podlewałam dwa razy w tygodniu wodą przegotowaną i odstaną, zraszałam co kilka dni, raz w tygodniu odżywka. Od października już nie dają odżywki, mniej podlewam, a od kilku tygodni coś się psuje - oklapłe gałązki, liście schną, dokładnie tak jak na zdjęciach założyciela wątku. Ktoś coś pomoże? będę wdzięczna
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 21 lis 2011, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: phoenix roebelenii - oklapły liście
Nikt nie pomoże?
Re: phoenix roebelenii - oklapły liście
Prawdopodobnie przelany. (zakładam, że nie zasuszony). One nie znoszą nadmiaru wilgoci. Albo ma za chłodno?
Re: phoenix roebelenii - oklapły liście
Prawdopodobnie za dużo wody.
Palmy zimą wolą chłodniejsze pomieszczenie nie lubią wysokiej temperatury zimą.
Daktylowcom dość szybko rośnie system korzeniowy,możliwe też ,że ma za małą doniczkę.
Palmy zimą wolą chłodniejsze pomieszczenie nie lubią wysokiej temperatury zimą.
Daktylowcom dość szybko rośnie system korzeniowy,możliwe też ,że ma za małą doniczkę.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 21 lis 2011, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: phoenix roebelenii - oklapły liście
Dziękuję za odpowiedzi:) Donica jest wysoka "palmowa", w pokoju minimalna temp. 19 st, Pani z działu ogród w Castoramie powiedziała, że daktylowiec jest na100% przesuszony i ze błędem było wysadzenie palmy od razu do dużej donicy, bo korzenie teraz nie sięgają wody..... więc już totalnie nic nie wiem..... . Na razie obciełam suche badyle i prosze o radę - czy odstawić go gdzieś na zimę i przeczekać do wiosny, czy już raczej nic z niego nie będzie? Czy mam go przesadzać do malej donicy jak radziła ta kobieta z Casto? Martwią mnie najbardziej takie białe plamy na liściach od spodu - nawet na młodych, wygląda to jak...kamień z wody, takie mam skojarzenia jak na to patrzę, a podlewany jest wodą przegotowana i odstaną, pryskany tez odstaną. załączam zdjęcie, może ktoś jeszcze będzie mógł coś powiedziec na tej podstawie. będę wdzięczna bardzo!