Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1130
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

SiMoNa, dla pewności zrób zdjęcie, ale jest odmiana zielistki o zielonych liściach. To tzw. gatunek. Jest też odmiana Variegatum z jasnymi brzegami, odmiana Bonnie o spiralnie skręconych dwukolorowych liściach, Vittatum o kremowym środku i zielonych brzegach liści i jeszcze parę innych. Pokaż zdjęcie, a wtedy będzie wiadomo jaką masz roślinkę.

---15 lis 2017, o 19:48---

Oto moje zielistki z zeszłorocznych rozmóżek
Obrazek

W sypialni
Obrazek

Vitatum
Obrazek

Tegoroczne rozmnóżki
Obrazek

Obrazek

Proszę o dołączenie tego posta do poprzedniego
Awatar użytkownika
SiMoNa
200p
200p
Posty: 319
Od: 6 kwie 2016, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nikolai [PL]

Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

ivonar chyba nie musze zamieszczać zdjęcia. Moja jest taka sama co Twoja w sypialni ;:108
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1130
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

No to masz najzwyklejszą zielistkę. Ta sypialniana, to zeszłoroczny egzemplarz, który wyhodowałam z rozmnóżek "podebranych" na jakiejś klatce schodowej :wink: W tym roku wiosną mocno ją przycięłam ( i górę i korzenie) i przesadziłam. Odbiła szybko i choć nie była już tak okazała, to wypuściła najładniejsze rozmnóżki. Późnym latem wypuściła jeszcze jedną roślinkę od korzeni. Moja koleżanka mówi, że taka zwykła trawa, a dla mnie zielistki są bardzo dekoracyjne. Powodzenia w uprawie.
Awatar użytkownika
SiMoNa
200p
200p
Posty: 319
Od: 6 kwie 2016, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nikolai [PL]

Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Nie dziękuję żeby nie zapeszać ;:180 Moją młodą sadzonkę też podwędziłam z klatki schodowej, ;:oj szkoda że nie była z białym paskiem, ale może kiedyś dorwę (na innej klatce). :wink: ;:173
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1130
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Oj tam, biały pasek. Zielistki są bardzo wdzięczne, jak da się im minimum opieki. Lubią światło, ale nie słońce. U mnie ładnie rosły na północno-zachodnim parapecie. Suche powietrze, to zasychanie końcówek liści. W moich warunkach zraszałam mocno tylko od wiosny do jesieni. Zimą tylko, by pozbyć się kurzu. Teraz wiszą na ścianach, ale u mnie, jak w starej kamienicy z piecami kaflowymi, centralne grzeje w godzinach popołudniowych i wieczornych. Podłoże dałam uniwersalne do zielonych, ale bez perlitu. Perlit ma składzie fluor, który nie służy zielistkom. Dodaję do podłoża do roślin zielonych wermikulit lub grys akwarystyczny, 2:1. Nawożę tylko 100% biohumusem firmy EKODARPOL. Podlewam, jak podłoże na pół palca jest suche.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Zrobiłam dziś trochę głupstwo...
Poszłam tam skąd kiedyś urwałam fragment wyrzuconej zielistki i urwałam kolejny.
Niestety ten jest dość zmartletowany, korzenie są zgrubiałe, czubka nie ma wcale.
Zastanawiam się czy da się to jakoś uratować, jak myślicie?
Czytam żeby wsadzić do wody i powinna puścić. Eksperymentować czy dać sobie spokój?
aberracje
200p
200p
Posty: 259
Od: 20 wrz 2017, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Zielistkę odmładza/rozsadza się tak: bierze się większą kępkę, dzieli na mniejsze, obcina korzonki (3-4cm), mocno strzyże liście (2-3cm) i wsadza do ziemi. Braku czubka nie rozumiem, są duże (stare) liście, a czubka wzrostu nie ma? Taki kawałek nie rośnie, bo nie ma jak. Możesz pokazać na zdjęciu jak to wygląda?
Do wody dorosłej rośliny z korzeniami bym nie dawała, chyba że chcesz hodować w hydroponice. Do wody wsadza się małe odrostki, urwane z gałązek kwiatowych, żeby ukorzenić.
Zielistki to odporne na niewygody rośliny, ja myślałam, że one zawsze się przyjmują, ale znajomemu udało się szczepke zamordować (nie wnikałam jak), więc nic nie jest niemożliwe...
Awatar użytkownika
daro---
100p
100p
Posty: 125
Od: 17 sie 2016, o 22:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Foxowa Jeśli sadzonka ma liście a nie ma samego czubka to się powinna po prostu rozkrzewić. Kiedyś miałem zaniedbaną zielistkę z łysą łodygą i na końcu "pióropuszem" , szczyt obciąłem i ukorzeniłem a łodyga pościła nowe rozety.
Pozdrawiam
Daro---
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Ok, wsadziłam ją delikatnie do wody, zobaczę co się będzie dziać. Jak puści liście to będę się bardzo cieszyć. Biorę pod uwagę że może być też przemrożona - jakby nie było leżała wyrzucona na naszej trasie spacerowej.
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1130
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

No i nieszczęście ;:145 Zielistka spadła z regału. I to sama. Wymyśliłam, że wyjmę ją z osłonki, by lepiej przesychała ziemia. Przeważyła ta cięższa strona rośliny i BUM. Musiałam ją przesadzić, bo strasznie się pokiereszowała. Straciła kolejne liście. Teraz jest z niej całkowity wypłosz :( Zobaczcie.

Tak wyglądała przed wypadkiem.

Obrazek

A tak wygląda teraz

Obrazek

Nie mogłam jej ustawić w doniczce. Rozjeżdżała się na boki, ponieważ musiałam usunąć połamane liście, prawie wszystkie z jednej strony. Wpadłam na pomysł związania ją gumką recepturką, do czasu aż uformuje się w stabilnym położeniu. Mam nadzieję, że przeżyje moje zabiegi, tym bardziej, że wypuszcza pęd.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

No jakby to powiedzieć ;:306
ivonar zrób sobie prezent pod choinkę i kup jakąś wyższą osłonkę na doniczkę
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1130
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Jasne, łatwo się śmiać. A osłonkę mam, widać ją na pierwszym zdjęciu. I pewnie w niej wyląduje, bo straszak taki, że wstyd.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Co to za osłonka co ma podstawkę i się giba :lol:
Poważnie, zdejmij tą recepturkę i wsadź kwiata w coś luźnego żeby liście mogły się oprzeć i normalnie zacząć rosnąć i w coś stabilnego, jakiś koszyk, szkło, duża ceramiczna.. na pewno masz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”