Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie,przesadzanie)

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie)

Post »

Szczerze? Odciąłbym w połowie wysokości. Poza tym on nie jest wybujały, a wyciągnięty i wyłysiały z powodu zbyt ciemnego stanowiska oraz braku regularnego przycinania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Amsaw
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 13 sie 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie)

Post »

Dzięki za szybką odpowiedź.
On stał w kącie, a korona ruszyła do okna i tam sobie spokojnie, z tego co wiem, rosła. Stąd taki wygląd.
No dobra, odcinam i jak biedaka ukorzenić?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie)

Post »

Fikusy nie mogą stać w kącie.

Nie wiem czy tak duża część się ukorzeni. Proponuję pociąć na mniejsze kawałki, kup odpowiedni ukorzeniacz - są bodajże trzy rodzaje, do niezdrewniałych, pół, i całkowicie zdrewniałych. Musi dobrać właściwy.
Następnie sadzisz do podłoża, wymagana wyższa wilgotność powietrza, więc trzeba nakryć doniczkę np. plastikową butelką. Możesz też część sadzonek tych mniej zdrewniałych, wsadzić do wody.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Amsaw
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 13 sie 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie)

Post »

Spróbuję go pociąć, i różnymi metodami ukorzenić. Szkoda mi go bardzo, bo sam widzisz, jak bardzo walczył, żeby przeżyć ;)
Strasznie nie lubię wyrzucać roślin, dlatego szukałem ratunku dla tego biedaka.
Jeśli się uda go odratować, to za parę miesięcy wrzucę zdjęcia.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc :)
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie)

Post »

Amsaw, mnie byłoby szkoda ciąć go. :( Nie napisałeś, czy wyprostowany sięgnąłby sufitu. Ja spróbowałabym wyprostować go przy np. bambusowej tyczce (nie wiem czy jeszcze można gdzieś kupić takie długie i grubsze) albo leszczynie. Donicę wstawiłabym do jakiejś skrzynki, do której dodałabym jeszcze np. filodendrony pnące , podwiązując ich pędy do tyczki podpierającej fikusa. Ewentualnie można przyciąć te górne gałązki - ja bym cięła nad liściem, przy którego ogonku jest taki kiełek z zaczątkiem nowej gałązki (malutki zielony), z nadzieją, że ta nowa gałązka będzie rosła do dołu :D Tak się mądrze, bo wczoraj byłam w domu i miałam zabrać na działkę swoje benjaminy, żeby je przesadzić i jakoś uporządkować, bo też porosły rosochate, chociaż stoją przy południowym oknie. Zrezygnowałam, bo nijak bym ich nie zmieściła w samochodzie. Mają po ok. 2m.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie)

Post »

Amsad - jestem absolutnie tego samego zdania co Emilia.
Straszna szkoda ciąć tak leciwą roślinkę, ja bym tego nie zrobiła.
Zrobiłabym coś innego - spróbuj ją wyprostować na maxa.
Fikusy, nawet te kilkunastoletnie, mają dość sprężyste pnie.
Wyprostuj tak jak się da, a potem podeprzyj jakąś solidną podpórką.
A żeby dół nie był taki łysy, wsadź do doniczki młode sadzonki.
Ja z moim tak zrobiłam, ale zamiast powielać tą samą roślinę w doniczce,
wsadziłam 3 różne hybrydy fikusa, o różnych kolorach i kształtach liści.
Jak się rozrosną, będę albo oplatać pień główny, albo zagęszczę ten łysawy dół :lol:
Mój fikus to już też staruszek - ma blisko 20 lat.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie)

Post »

Też mi się wydaje, że Ewy pomysł jest dobry, ale nie wiem, czy nie za mała doniczka na tyle roślin.Kiedyś "miałam parcie" na sadzenie wielu różnych roślin w jednym pojemniku, ale szybko się przekonałam, że lepiej w jednym pojemniku trzymać kilka roślin, ale każdą w jej doniczce. Nie ma problemu chociażby z przesadzaniem . Całość można zasypać keramzytem i jest piknie :D
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie)

Post »

Emilia - ja nie przesadzam tego mojego leciwego, wielkiego
i ciężkiego fikusa, ale co jakiś czas wymieniam mu tylko ziemię.
I widzę, że one wcale nie ma olbrzymich korzeni, jakby się mogło wydawać ...
Korzenie są 'spakowane' w dolnej części donicy, a góra jest pusta.
Dlatego te mniejsze sadzonki innych fikusów wypełniają górną przestrzeń.
Poza tym to nie jest jakaś gigantyczna donica, zawsze można dać rozmiar większą :lol:
Pozdrawiam i zapraszam
Amsaw
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 13 sie 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie)

Post »

W tym największy problem, że gdy go wydobyłem na światło dzienne i udało się go po delikatnym naprostowaniu zmierzyć, to okazało się, że staruszek ma grubo ponad trzy metry. Korona zaczyna się powyżej drugiego metra :(
Też mi go bardzo szkoda, stąd prośba o pomoc tutaj.
Obawiam się jednak, że bez cięcia się nie obejdzie, bo nawet po przycięciu wierzchołków, nadal będzie miał ponad trzy metry...
Najchętniej zrobiłbym tak, jak radził w pierwszym poście norbert76, ale obawiam się czy pień się ukorzeni.

edit:
zauważcie, że on nie ma de facto zakrzywionego pnia, tylko główny pień miał chyba kiedyś ułamany i pozostał mu boczny - stąd to skrzywienie.

edit2:
miejsce złamania zaznaczone strzałką:

Obrazek
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie)

Post »

Amsaw, na pierwszym zdjęciu widać ten kikut i to, że rośnie ocalała gałąź. I tak pewnie dałaby się naprostować, ale jak sufit za nisko :(
ewa321, każdy ma swoje sposoby :D Fajnie wyglądają te podsadzone ;:138
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Amsaw
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 13 sie 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie)

Post »

No właśnie. W tym problem, że pokój, w którym kwiat by się dobrze czuł ma 3m wysokości. Czyli o dobre 20cm. za mało ;)
Cały czas myślę, czy ryzykować i próbować ukorzenić pień. Uciąłbym powyżej złamania, niższe gałązki bym odciął i ukorzenił, i w ten sposób powstałoby całkiem ładne drzewko.
No nic, spróbuję - może się uda.
Dzięki wszystkim za rady i zainteresowanie.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie)

Post »

Przyszedł mi teraz pomysł po tym co napisała wyżej Ewa o tej tyczce. Z tymże ja bym nie prostował, ale jeśli pień jest jeszcze elastyczny, sprobował bym wygiąć go w taką dużą prawie pętlę. Nie wyglądałoby to może naturalnie, ale obniżyłoby roślinę, bez odcinania wierzchołka, a wystarczyło by go tylko wtedy zagęścić. Do wygięcia i utrzymania w takiej pozycji można użyć takich wygiętej w literę "u" podpórki bambusowej i naciągnąć i przywiązać sznurkiem. Z czasem, jak pień zdrewnieje można wtedy zdjąć sznurek, a roślina powinna bez niego utrzymać kształt.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
daro---
100p
100p
Posty: 125
Od: 17 sie 2016, o 22:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie)

Post »

Może po przesadzeniu do nowej doniczki i żyznej ziemi sam oszaleje i wypuści na pniu nowe przyrosty a jeśli zdecydujesz się na radykalne cięcie to zrób odkład powietrzny , ukorzenianie trochę potrwa ale sadzonka będzie już duża .
Pozdrawiam
Daro---
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”