Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
No to szczęśliwiec jesteś, moja nadal w domu, obserwuje nocną temperature.
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2365
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Moje spędzały zimę w jedynym chłodnym miejscu, do jakiego mam dostęp, czyli w zupełnie ciemnym garażu. Jednak przez to, że tegoroczna zima była dość ciepła, cały czas wypuszczały żółte listki na bardzo kruchych łodyżkach. Aż żal było patrzeć. W związku z tym przyniosłam je do domu zaraz po Wielkanocy. Postały w domu niezbyt długo - okazało się, że zajmują zbyt dużo miejsca. Przynajmniej od dwóch tygodni siedzą już na balkonie przez całą dobę. Oczywiście sprawdzam codziennie prognozę pogody, ale temperatury nocne w okolicy zera stopni im nie przeszkadzają. Wszystkie już wypuszczają młode listki.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Wiktorio to dobra wiadomość.
Moje chyba bardziej "wypieszczone" bo nie miałabym odwagi by zimne noce spędzały na balkonie.
Jutro zapowiadany dzień z niewielkim słońcem, może będzie dobry na przenosiny.
Moje chyba bardziej "wypieszczone" bo nie miałabym odwagi by zimne noce spędzały na balkonie.
Jutro zapowiadany dzień z niewielkim słońcem, może będzie dobry na przenosiny.
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Moje własnie dzisiaj wylądowały w szklarni ;)
Pozdrawiam Marcin
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
U mnie tak jest po wyniesieniu na balkon.
Jej liście są delikatne, wiatr potrafi je dokładnie "poparzyć".
Na pewno dojdzie do siebie, obserwuj liście, nie przelewaj. Trzeba pamiętać, że to egzemplarze szklarniowe, dokładnie "podpędzone", teraz na pewno potrzebuje czasu. Liście też mogły tak zareagować na różnice temperatur.
Jej liście są delikatne, wiatr potrafi je dokładnie "poparzyć".
Na pewno dojdzie do siebie, obserwuj liście, nie przelewaj. Trzeba pamiętać, że to egzemplarze szklarniowe, dokładnie "podpędzone", teraz na pewno potrzebuje czasu. Liście też mogły tak zareagować na różnice temperatur.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Piekna, zdrowa roślina dlatego wypuszcza nowe pędy.
Tylko nie przelewaj jej.
Tylko nie przelewaj jej.
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Janku czy dołujesz razem z doniczką czy wyjmujesz z niej i z bryłą wprost do ziemi?
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
dziękuję, skorzystam z twojego pomysłu.
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
Wiesz Passiflora szybko rośnie w doniczce. Nie umocujesz wysokiego podparcia dla niej, a gdy jest doniczka zadołowana jest bardziej stabilna. Inaczej by ją wiatr poobalał wraz z doniczką. Gdy zadołujesz możesz w każdej chwili wykopać i zimować.
---15 maja 2016, o 19:49---
Moją Passiflora zadołowałem, rośnie ładnie i musiałem jej zrobić większa podpórkę. Wczoraj ją postawiłem, a dziś widzę że Passiflora już się jej chwyta. Pokazuje co raz więcej pąków z czego bardzo się cieszę.
--- 27 maja 2016, o 07:12 ---
Po zadołowaniu doniczki z dwoma Passiflorami na dzień dzisiejszy wygląda to tak, mają coraz więcej pąków. Już wyobrażam sobie gdy zakwitną obie, będzie biało - niebiesko.
---27 maja 2016, o 16:46---
I efekt dzisiejszego słoneczka
następne gotowe do rozwinięcia.
---15 maja 2016, o 19:49---
Moją Passiflora zadołowałem, rośnie ładnie i musiałem jej zrobić większa podpórkę. Wczoraj ją postawiłem, a dziś widzę że Passiflora już się jej chwyta. Pokazuje co raz więcej pąków z czego bardzo się cieszę.
--- 27 maja 2016, o 07:12 ---
Po zadołowaniu doniczki z dwoma Passiflorami na dzień dzisiejszy wygląda to tak, mają coraz więcej pąków. Już wyobrażam sobie gdy zakwitną obie, będzie biało - niebiesko.
---27 maja 2016, o 16:46---
I efekt dzisiejszego słoneczka
następne gotowe do rozwinięcia.