Jeżówka(Echinacea), choroby i szkodniki
Jeżówka(Echinacea), choroby i szkodniki
Witam,u mojej jeżówki odmiany ?Tangerine Dream? nie mogą się rozwinąć kwiaty, w pewnej fazie przewieszają się i zasycha łodyżka.
Na zdjęciach to widać wyraźnie.
Jakieś sugestie, czy to choroba grzybowa, czy może przenawożenie? Trzy sadzonki tak się zachowują, przewiędłe kwiaty wycinam lecz następne do pewnego momentu rozwijają się prawidłowo, a później jest to samo.
Na zdjęciach to widać wyraźnie.
Jakieś sugestie, czy to choroba grzybowa, czy może przenawożenie? Trzy sadzonki tak się zachowują, przewiędłe kwiaty wycinam lecz następne do pewnego momentu rozwijają się prawidłowo, a później jest to samo.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jeżówka, więdnące kwiaty.
Ponawiam pytanie!
Nie mam pojęcia co to za paskudztwo! Miałam ten sam problem z tulipanami - dokładnie tak jak na zdjęciu i boję się, że może zaatakować to inne roślinki
Nie mam pojęcia co to za paskudztwo! Miałam ten sam problem z tulipanami - dokładnie tak jak na zdjęciu i boję się, że może zaatakować to inne roślinki
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jeżówka, więdnące kwiaty.
Nikt nie pomoże?
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Jeżówka, więdnące kwiaty.
Jak dla mnie to grzyb, lub jakieś miniaturowe szkodniki (robaczki). Myślę, że dobrze było by je po prostu czymś opryskać (owadobójczym i grzybobójczym).
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli
-
- 500p
- Posty: 944
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: jeżówka purpurowa- choroba?
Możliwe, ale napisz najpierw więcej odnośnie sposobu uprawy i warunków tam panujących...
Re: jeżówka purpurowa- choroba?
Chyba rodzaj ziemi mało napowietrzonej w tych doniczkach, zbyt zlewna, albo za mocno podlewasz.Usuń te liście i lekko wzrusz ziemię np. widelcem, podlewaj jak bardziej przeschnie.
Re: jeżówka purpurowa- choroba?
Ziemia jest wymieszana z piaskiem i jeszcze dodałam trochę perlitu. Nasiona wysiane były w tamtym roku latem później je przepikowałam, i stały w domu przez zimę. Teraz na wiosnę przesadziłam je do doniczek większych (12) i dodatkowo dodałam perlit. Stoją na parapecie okno południowe. Podlewam kiedy podłoże przeschnie, możliwe ze zbyt mocno:(. Teraz jak jest ciepło to wystawiam je na trochę na dwór żeby się powoli zaaklimatyzowały. Te liście ''chore'' odrywam, ale za jakiś czas z kolejnymi się tak dzieje
-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Jeżówka, więdnące kwiaty.
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Jeżówka, więdnące kwiaty.
Marzenko Twoje jeżówki są tylko omdlałe z upałów. Gdybym swoich nie podlewała były by jeszcze w gorszym stanie. A tak to już kwitną.
-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Jeżówka, więdnące kwiaty.
Biedronka641Dziękuje za odpowiedź .Chciałam się upewnić czy nie choroba jakaś.Podlewam je codziennie ale i tak mdleją.Od dwóch dni podlewam rano i wieczorem jest jakby lepiej
Re: Jeżówka, więdnące kwiaty.
Tam z pewnością korzenie świerka dają im się we znaki.Dziś przyglądnęłam się swoim i też niektóre są tak wygięte, ale sztywne, nie są wiotkie.Przed samym kwitnieniem się prostują.Nigdy na to nie zwracałam uwagi, ale chyba zawsze tak było.
-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Jeżówka, więdnące kwiaty.
Tam od strony sasiada sa wielgachne swierki 2 i szpaler z tuji.Jeszcze rok dwa i zlikwiduje tam kwiaty bo nie dam rady podlewac .Co podleje to za chwile sucho bo on nie podlewa ich.