Jodła koreańska - choroby i szkodniki
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Jodła koreańska - czy tak powinna wyglądać?
Raczej bazuj na typowych nawozach dla roślin iglastych. Azofoskę polecam bardziej dla upraw sadowniczych, ale nie znaczy to, że nie będzie miała korzystnego wpływu na jodłę koreańską.
Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki
Proszę o radę co jest mojej koreance Posadzona w listopadzie 2014, rosła pięknie, cała zielona (szyszek jeszcze nie miała), kilka dni temu zauważyłam spore zbrązowienie na jednej gałązce i pojedyncze brązowe igły. Jesteśmy w trakcie zakładania ogrodu i chyba mamy w nim sporo problemów - są mszyce na kalinie, na budlejach rosnacych na wspolnej rabacie z koreanką jest podobno przędziorek i grzyb, czy to samo może dolegać jodle?
Dzisiaj pryskałam budleje na przędziorka, ale nie wiedziałam czy to samo mogę zrobić z koreanką
Posypywałam ją wiosną nawozem do iglaków, rośnie w miejscu słonecznym ale zacisznym (przy płocie), na gruncie przepuszczalnym (piasek a na wierzchu ok 20cm ziemi)
Bardzo dziękuję za informacje co mogę zrobić żeby zahamować proces
Dzisiaj pryskałam budleje na przędziorka, ale nie wiedziałam czy to samo mogę zrobić z koreanką
Posypywałam ją wiosną nawozem do iglaków, rośnie w miejscu słonecznym ale zacisznym (przy płocie), na gruncie przepuszczalnym (piasek a na wierzchu ok 20cm ziemi)
Bardzo dziękuję za informacje co mogę zrobić żeby zahamować proces
Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki
Absolutnie nic jej nie jest. Pąki przyrostowe ma żywe na całej roślinie, więc nie masz o co na razie się martwić.
Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki
Dzięki za odpowiedź, ale jakby jej nic nie było to chyba by nie brązowiała? Popsikać ją na przędziorka i grzyby?
-
- 100p
- Posty: 132
- Od: 1 sty 2015, o 23:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki
O jejku, pierwszy raz coś takiego widzę, ale ją poskręcało. Przychodzi mi na myśl jedna rzecz, to choroba wirusowa. Obetnij w niewidocznym miejscu kawałek gałązki z chorym pędem i zanieś do szkółki ogrodowej. Tam dadzą ci odpowiedź. Zdjęcie całej rośliny też weź ze sobą. W każdym mieście jest stacja, w której dokonuje się analizy roślin odpłatnie. U nas dopiero to raczkuje, ale można się dowiedzieć. Z drugiej strony koszty leczenia mogą przewyższyć cenę zakupu nowego drzewka. Wybór należy do nas. Ja bym starała się dowiedzieć co to jest, jakie leczenie, jeśli się nie uda tego ustalić to pozostaje zakup nowego drzewka ale zdrowego. Tak zrobiłam z klonem czerwonym. Miał jakiegoś grzyba, więc wylądował w kublę, był to bardzo groźny grzyb.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 5 maja 2010, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki
Ogrodniczka13
Wygląda na niedobór wody. Możliwe zbytnie przesuszenie nie tylko podłoża lecz również powietrza. Iglaste z dużym opóźnieniem wykazują niedobory dlatego dopiero teraz mogłaś zauważyć takie objawy. Podczas dłuższych ociepleń podlewaj również zimą.
Pozdrawiam, Francik
Wygląda na niedobór wody. Możliwe zbytnie przesuszenie nie tylko podłoża lecz również powietrza. Iglaste z dużym opóźnieniem wykazują niedobory dlatego dopiero teraz mogłaś zauważyć takie objawy. Podczas dłuższych ociepleń podlewaj również zimą.
Pozdrawiam, Francik
Francik
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 5 maja 2010, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki
Dziękuję za odpowiedź Francik
Faktycznie ostatnie lato było bardzo suche. Poziom wody gruntowej się obniżył. Teraz leży śnieg i na dniach ma się ocieplić więc mam nadzieję, że do wiosny drzewko odzyska formę. Będę je bacznie obserwować. Obawiałam się, że to może jakaś choroba albo mszyca.
Faktycznie ostatnie lato było bardzo suche. Poziom wody gruntowej się obniżył. Teraz leży śnieg i na dniach ma się ocieplić więc mam nadzieję, że do wiosny drzewko odzyska formę. Będę je bacznie obserwować. Obawiałam się, że to może jakaś choroba albo mszyca.
Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki
Nie chcę powielać podobnych wątków, mój problem dotyczy jodły kaukaskiej, nie koreańskiej.
Drzewko kopane na Święta, ładna bryła korzeniowa wszystko ok. Problemy zaczęły się, gdy po kilku dniach w domu wystawiłem ją na taras. Stało obok drewna kominkowego, który złapał biały nalot i próchniało. Jodłę szybko wsadziłem do ziemi w ostatnich ciepłych dniach. Trochę odżyła, ale nadal igły od spodu są białe, drzewko stopniowo traci igły. Początkowo obserwowałem biały nalocik (wata) na gałązkach. Czytałem, że to najprawdopodobniej mszyca, ale chcę się upewnić.
Czym ratować, jak ratować?
Drzewko kopane na Święta, ładna bryła korzeniowa wszystko ok. Problemy zaczęły się, gdy po kilku dniach w domu wystawiłem ją na taras. Stało obok drewna kominkowego, który złapał biały nalot i próchniało. Jodłę szybko wsadziłem do ziemi w ostatnich ciepłych dniach. Trochę odżyła, ale nadal igły od spodu są białe, drzewko stopniowo traci igły. Początkowo obserwowałem biały nalocik (wata) na gałązkach. Czytałem, że to najprawdopodobniej mszyca, ale chcę się upewnić.
Czym ratować, jak ratować?
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki
No to po co ją obłożyłeś żwirem? Odkryj w promieniu pół metra, zrusz glebę i podlewaj to może jeszcze przeżyje.