Jodła koreańska - choroby i szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki

Post »

No niestety nie :? To jest właśnie efekt nieprzepuszczalnej, niewłaściwej dla tych jodeł gleby, pisałam o tym kilka postów wcześniej.Trzeba się z tym pogodzić i unikać sadzenia koreańskich na takich glebach :|
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki

Post »

Selli dziękuję za odpowiedź, choć wolałabym, żeby była bardziej optymistyczna. Ale cóż , czasu nie da się cofnąć ;:185
Zastanawiam się tylko, czy próbować jeszcze stosować jakieś dopalacze i przedłużać ten smutny widok w kącie ogrodu, czy postąpić radykalnie zasadzić na tym miejscu jakiś mniej wymagający pod tym względem iglak. Co by to mogło być? Doradzicie coś? Może świerk srebrny? A może coś innego. Zwykłe świerki rosną w tym miejscu już wiele lat i mają się - odpukać - dobrze.
A może jeszcze dać szansę tej jodełce :?:
Co o tym myślicie?
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki

Post »

To znaczy problem może sie nasilać w bardzo mokre lata. Jak będzie w miarę sucho no to jeszcze jak cie moge .

Ciekawe ile jest tej gliny pod spodem. Sądząc po wielkości jaką osiągnęła to powiem nie jest super, ale ostatecznej tragedyji nie ma. Co do nawożenia masz czas do 15 sierpnia. I to szybko- działajace. Sam nie stosuje ale polecają Pinivit/

Co do ewentualnego następcy, ale to może potrwać :lol: nie radze świerka kłującego. Ja mam piach , pod spodem ił i sadzę serby. Zresztą ja bym je wszędzie posadził :;230
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki

Post »

Dzięki Robercie za trochę pocieszających słów, że może (?) jeszcze nie wszystko stracone ;:180 Zwłaszcza, że drzewko miało się dobrze przez jakieś kilkanaście lat. Spróbuję ją trochę podkarmić (może warto rozpuścić nawóz i podlać, żeby szybciej dotarł do korzeni)
Przyznaję bez bicia, że prawie nie stosuję nawozów do iglaków wychodząc z założenia, że bez nawozu będą wolniej rosły - jak się okazało mogło to być zgubne założenie ;:222
Pisząc "serby" masz na myśli świerki serbskie? To rzeczywiście piękne drzewo.

Właśnie doczytałam, że ten Pinivit jest w płynie, to dobrze ale czy wystarczy, jak opryskam drzewko do połowy? Bo nawet po drabinie wyżej nie dostanę.
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki

Post »

Ale to nie błędne stwierdzenie, bo ja też nawozów nie używam do iglaków. Stosuję je u siebie tylko u tych, które są chore.

Możesz pryskać do połowy i tak jakaś część rozlezie się po całym drzewie. I pamiętaj aby zachować terminarz do 15 sierpnia i koniec. A w takie upały co teraz są / jak będzie potem deszcz to i tak mogą ruszyć z kopyta niepotrzebnie/ to już na teraz. I jeden jedyny raz.


Co do osobliwości można dodać z serbskich pendulę, ale moim zdaniem jodła wykaraska się z tego. I życzę słońca w wiadomym celu / niech ogórki zaleje ale na wokół jodły ma być sucho :lol: :wit
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki

Post »

:wit Tak właśnie zrobię, dziękuję za nadzieję jaką mi dałeś. A serba może i tak kupię, bo naprawdę piękny ;:173
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Limetka
100p
100p
Posty: 132
Od: 1 sty 2015, o 23:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki

Post »

Kobieto, nie wycinaj tak pięknej jodły. Jest super. Sprawdź najpierw jakie ma pH gleby. To najważniejsze. Jak będzie miała złe to wszystkie nawozy diabli wzięli, bo nie przyswoi. Zbyt wysokie pH powoduje żółknięcie igieł. jodła potrzebuje 4,5 do 5,5 pH. Jak jest za wysokie to dodaj torfu. Mam nadzieję, że zdążyłam z odpowiedzią.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2832
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki

Post »

Moja też nie dała rady, była pięknym drzewkiem tak z dziesięć lat, a później, jak wyżej, igły usychały i w końcu padła.
Warunki miała nieodpowiednie i nie pomogło żadne zaprawianie, opryski itp. zabiegi. Wody gruntowe zbyt wysoko i żadne poważne drzewko u mnie nie wytrzymuje :(
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki

Post »

Limetka :wit Na razie zrobiłam tak jak radził Robert i czekam. Jodełka może i była piękna, ale teraz wygląda nieszczególnie ;:185 Zobaczę wiosną. Znów ją potraktuję nawozem do iglaków - wszak muszę wykorzystać opakowanie zakupione w zeszłym sezonie :wink:
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Limetka
100p
100p
Posty: 132
Od: 1 sty 2015, o 23:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki

Post »

Ebabko, jak wysoko masz wody gruntowe? Ja mam ok 4 metrową koreankę. Piach i wody gruntowe na wys. 2-3 metrów. Wzeszłym roku zaniepokoiły mnie żółte igły, żółte jak malowane wyrastające na świeżej gałązce, prosto z pnia głównego. Dodam, że też w jednym miejscu obsypały się igły ale trzeba się przyjrzeć. Ona ma pęknięcie w pniu głównym na dole i w zeszłym roky na górnym pniu tuż przed czubkiem między okółkami zobaczyłam duże jakby pęknięcie mrozowe. Nic z tym nie robię. Obserwuję. W 2013 szyszkowała pięknie. W 2014 znacznie mniej. A to pęknięcie powstało po ostatniej zimie. Nawet nie mam jak się tam dostać, żeby to funabenem zasmarować. W marcu pryskam pramolanem wszystko.
Limetka
100p
100p
Posty: 132
Od: 1 sty 2015, o 23:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki

Post »

Halszko, ja podleję ją wiosną biohumusem. A jeśli nie da rady i zacznie zamierać, to zastąpię ją cedrem. I nawet rezerwację na tego cedra zastanawiam się czy nie zrobić już na wiosnę? Nie chcę patrzeć jak zacznie się sypać. Szansę dostanie.
Kasia i Tomek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 10 maja 2015, o 08:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam. Od ok. 3 lat rośnie w ogrodzie jodła koreańska. Wiem, że jej wzrost jest bardzo powolny ale wydaje mi się, że moja rośnie zbyt wolno i nie mogę doczekać się szyszek:). Mam też obawy, że może to jakaś odmiana miniaturowa:). Może ewentualnie ktoś podpowie jak ją pielęgnować i prowadzić. Czytałem gdzieś, że trzeba jej wyprowadzić jeden czubek ale nie wiem czy to prawda i jak się za to zabrać bo boję się cięcia żeby jej nie uszkodzić. Proszę o poradę. Dodam że nawożę ją od czasu do czasu. Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Jodła koreańska - czy tak powinna wyglądać?

Post »

Wygląda na jakąś odmianę o spowolnionym wzroście. Ale nawożenie jest konieczne. Widać o po niej , że brakuje składników.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”