Werticilioza perukowca

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kusnier
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 22 kwie 2010, o 18:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mrowino / Wlkp

Werticilioza perukowca

Post »

Witajcie
prosze o rady jak zwalczyć te chorobę i co to w ogóle jest
z góry dzięki za pomoc

Tomek
Obrazek
______________
Tomasz
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: perukowiec

Post »

To jest wertycilioza, choroba korzeni, perukowce są na nią bardzo podatne, szczególnie te rosnące na cięższych glebach, gdzie patogeny mają dobre warunki rozwoju.Choroby na takiej glebie zwalczyć się nie da.Co prawda można opryskiwać i podlewać środkiem grzybobójczym, ale gdy krzew większy mija się z celem gdyż jego korzenie sięgają głęboko.

U siebie walczę z tym od ok. 20 lat, glebę dość zwięzłą.Mam 2 krzewy( różne odmiany) ok.5 m wys., wycinam chore gałęzie wiosną, poznać je po tym, ze maja zaschnięte resztki liści.Teoretycznie można by ciachać teraz, dla estetyki, jednak w zimie łatwiej mogłyby wniknąć w rany dodatkowo patogeny chorobotwórcze.Ja więc tnę późną wiosną, gdy widać gdzie odbija.
Co roku zamierały niewielkie gałęzie, jednak po ostatniej zimie prawie pól krzewu była sucha.Wygląda po cięciu paskudnie, stracił formę, więc rozważam usunięcie go i zastąpienie krzewem odpornym.
Awatar użytkownika
kusnier
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 22 kwie 2010, o 18:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mrowino / Wlkp

Re: perukowiec

Post »

Dzięki za odpowiedź
w takim razie tez bedziemy walczyć
______________
Tomasz
Gayaruthiel
200p
200p
Posty: 385
Od: 25 kwie 2008, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Haugesund
Kontakt:

Re: perukowiec

Post »

Kupiłam w grudniu patyk perukowca z korzonkami. Po wetknieciu do doniczki slicznie się rozwinął, wypuścił listki, a nawet coś na kształt kwiatów. Przyszedł luty i wszystkie kwiatki się jakby zaschły albo zgniły. O co może chodzić? Trzymam go w domu cały czas.

Obrazek
Awatar użytkownika
nibyalicja
200p
200p
Posty: 216
Od: 21 mar 2014, o 00:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Werticilioza perukowca

Post »

Wiesz... nie wiem o co chodzi, nie wiem dlaczego te niby kwiatki zwiędły ,ale jedno wiem na pewno-to nie jest perukowiec:)
(a ususzyły się końce łodyżek temu czemuś bo stoi na parapecie i po prostu ma tam za sucho i za gorąco)
Wszystko co doskonałe dojrzewa powoli.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Werticilioza perukowca

Post »

To jest perukowiec na 100%, obejrzałam w wątku tam widać więcej, kształt i korę gałązek.Również po kształcie liści to perukowiec.Nie należało go trzymać w ogrzewanym.Zbyt ciepło i zbyt wilgotne podłoże moim zdanie spowodowało taki skutek.Obciąć to i hartować go powoli.
Gayaruthiel
200p
200p
Posty: 385
Od: 25 kwie 2008, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Haugesund
Kontakt:

Re: Werticilioza perukowca

Post »

Ooo, dziekuje za podpowiedz, nie spodziewalam sie, ze cieplo moze byc takie mordercze :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”