Ogrodniczo Działkowe Forum

Ja bym ją najpierw porządnie nawodniła włóż ją do miski z wodą z całą doniczką i zostaw na kilka godzin. Na drugi dzień przesadziłabym ją do innej doniczki. Pewnie ma za mało ziemi.

No pewnie nie ma to jak swoje warzywka tylko najgorzej z podlewaniem w te upały u mnie taki warzywnik wywalony a podlewać to nikt nie chce. Gdybym nie podlewała to chyba nic by nie urosło.

U mnie niby pada co kilka dnia ale przy tych upałach to i tak susza wczoraj to prawie 3 godzin wszystko podlewałam odciski mam jak jakis chłop od pługa oderwany ;:306 Teraz właśnie takie chmury czarne przyszły że aż ciemno się zrobiło aby popadało ;:180 Tobie tez życzę deszczu bo rzy tak dużym ogrod...

Hortensja sprint pink śliczna na pewno kiedyś u mnie zagości. Jak ja bym chciała mieć taką działkę w cieniu. Niby nie jest najgorzej bo cień można znaleźć. Jeszcze 20 lat ;:306 jak drzewa podrosną i będzie tak jak u ciebie. Córcia blond w wianeczku jak aniołek ;:167 Jest tyle pięknych roślin do cien...

Jak dla mnie to raczej są mało podobne do siebie ale wiadomo najpierw kupuje się te które najbardziej wpadły w oko. Ja niestety nie mam limelight ale mam w planach do kupienia

Małgosiu ja też mam już dosyć tych upałów aż się żyć nie chce niech już jesień przyjdzie czekam na nią z utęsknieniem.
Najważniejsze, że twoje marzenie się spełniło ja też mam kilka marzeń i mam nadzieje, że niebawem jedno się spełni.

Przykre jest to, że nawet nie można nigdzie normalnie przez net kupić bo wszędzie oszukują. Na allegro prawie każdy sprzedawca ma minimum 30 negatywnych komentarzy a nawet ostatnio natknęłam się na takiego co ma ponad 300 ja się dziwie, że ludzie jeszcze coś tam zamawiają.

Anabelle już mam kupiłam u siebie w szkółce za 12 zł na prawdę dorodny krzaczek a teraz jeszcze bardziej mi się rozrosła. Pinky vinky też mi się podoba i również mam zamiar nabyć. Z hortensji bardzo ładna też jest phantom niedawno ją kupiłam i jestem nią zachwycona

Mi nawet do głowy nie przyszło żeby spisywać nazwy lilii może jak dla nowicjusza to za dużo tego wszystkiego jak nie zapamiętam to trudno.

Mieczyk ma wspaniały kolor

One są z nasionek. Ja już pisałam że mam trochę opory przed nimi ale ten na pierwszym zdjęciu nawet mi się podoba

Nie napisałam, że geslerowa jest dla mnie autorytetem jeśli chodzi o żywienie. Po prostu napisałam o tym o czym oglądałam. W dodatku też uważam, że plastik do kiszenia raczej nie bardzo się nadaje i na pewno zdrowsze i pewniejsze jest kiszenia takimi metodami jak kiedyś. Oczywiście każdy robi tak ja...

Jaka śliczna jeżówka, moje cany też już zaczęły kwitnąć