Ogrodniczo Działkowe Forum

Tak zachowują, choć czasem zdarza się, że gubią cechy rośliny matecznej.

Kiszony czyli jak ogórki? Przefermentowany i suszony czyli efekt tego kiszenia a potem ususzony? Do czego można używać?

Jeśli ma się miejsce na rabatę, po której raczej nie będzie się deptać to z moich obserwacji pszczoły zainteresowane są roślinami: krokusy smagliczka skalna maki kosmos ogórecznik tawuły kocimiętka chabry kosmos/warszawianka oregano kwiaty jarmużu jaskółcze ziele trojeść krwista kłosowiec malwy tryt...

Często ścinam przekwitnięte, bo nie chcę żeby roślina wysilała się na nasiona.

Wysoka ta łąka będzie.
Co do koszenia to chyba na koniec sezonu albo wiosną, wtedy owady będą miały schronienie (tylko wiosną to straszna praca), nostrzyk kwitnie późno.

Ja kiedyś próbowałam, ale z kiepskim skutkiem. To było dawno, od tego czasu mam trochę osiągnięć np. floksy, szałwie, chryzantemy, sadziec, funkie z tego co się odłamało przy dzieleniu roślin... Po Waszych wpisach podejmę próbę. :) Moja lawendowa rabatka zagęszcza się poprzez wysiew zebranych u sieb...

Właśnie sobie potwierdziłam co mam na bukszpanie, ta nieszczęsna ćma. Tyle, że u mnie znalazłam jedynie kilka sztuk, które od razu usunęłam, ale pojawiają się kolejne. U mnie zżera wszystkie młode listki na dość małych roślinach.

Ukorzeniacie lawendę z sadzonek zielnych?

Ostatnio zaobserwowałam, że niektórzy ścinają perukowca na wysokości 1-1,5 praktycznie prawie do zera, wiosną pojawia się gęsta czupryna liści.

Nie jestem specjalistą w temacie, ale wg mnie południowa strona to zbyt intensywne słońce. Moje hortensje rosną w delikatnym zacienieniu, cały dzień słońce nie operuje. Druga sprawa to woda, hortensje są wrażliwe na niedobór, u mnie reagują więdnięciem liści, wtedy trzeba lecieć po wiadro z wodą. Mł...

Przed chwilą wróciłam z ogródka i zerwałam przekwitnięte kwiaty (z większością roślin tak robię). Zostawiłam 1 sztukę i widzę, że jeśli zawiążą się nasiona, to warto spróbować.

Od jakiegoś czasu próbuję ukorzeniać różne byliny z sadzonek zielnych, w tym roku padło na szałwię muszkatołową. Po 2 tygodniach nadal żyje, więc jest duże prawdopodobieństwo, że próba będzie udana. Warto spróbować.

A to nie jest tak że orlik się krzyżują jak popadnie i wcale nie jest tak że powtarza kolor? Może zwyczajnie ciemny kolor jest silniejszy od jasnego i z czasem go 'wybija? Teoretycznie nowe rośliny mogą być inne, ale dotychczas rosnące egzemplarze nie powinny się zmieniać. :roll: U mnie jakby rabat...